Niezależnie od tego, jak długo biegasz i czy robisz to, by zachować kondycję, wziąć udział w maratonie czy po prostu schudnąć, jedno musisz wiedzieć: posiłek przed treningiem jest niezwykle ważny. Istnieją badania, które mówią, że pozwala on na lepszą wydolność, i to aż o 9%! Oczywiście trzeba wiedzieć nie tylko co jeść, ale też jak… oraz kiedy. Tylko komplet informacji pozwoli na efektywną, bezpieczną aktywność – a tak się składa, że tutaj znajdziesz szczegóły. Sprawdź, co zjeść przed treningiem i… biegnij na zdrowie!
Czas to komfort
Są tacy, którzy uparcie twierdzą, że nim ruszymy w trasę, absolutnie nie należy nic jeść… i jest w tym trochę racji. Rzeczywiście, solidny posiłek przed bieganiem przyniesie więcej szkody niż pożytku, bo niepotrzebnie obciąży organizm, osłabi nas, a w najgorszym wypadku wywoła nudności. Z drugiej strony trening „na pusto” również nie jest dobrym pomysłem – nawet jeśli naszym celem jest spalanie kalorii. Prawda leży więc pośrodku, jak zwykle. Kluczem do równowagi jest zjedzenie odpowiedniego posiłku o odpowiedniej porze. Kiedy? Specjaliści zalecają, by po przekąskę sięgnąć na dwie do maksymalnie czterech godzin przed planowanym wysiłkiem, a jej wielkość dostosować do tego, jak intensywny trening nas czeka. Czy jest granica? Owszem – najlepiej nie jeść później niż półtorej godziny przed aktywnością.
Posiłek przed bieganiem – kwestia proporcji
Tak naprawdę szukając odpowiedzi na pytanie, co jeść przed treningiem, musimy skupić się nie na konkretnych składnikach, ale… na ich funkcji. Nim wyruszymy w trasę – bez względu na to, czy w planach mamy sprint, maraton czy tylko rekreacyjne rozbieganie – potrzebujemy przede wszystkim energii. Kluczowe jest więc przyjęcie odpowiedniej ilości węglowodanów, bo to właśnie one zapewnią naszym mięśniom siłę do pracy. „Węgle” powinny dominować w posiłku przed bieganiem, ale dobrze, jeśli znajdzie się również miejsce dla zdrowych tłuszczy, pomagających w transmisji składników odżywczych. Ograniczyć należy natomiast białko – ono będzie potrzebne po treningu. Osoby, które liczą kalorie pewnie już się przestraszyły – wszak to właśnie węglowodany są głównym winowajcą nadwagi! Jest to oczywiście prawda, ale trzeba pamiętać, że podczas wysiłku cała spożyta porcja zostanie zmieniona w energię, która pozwoli nam biec dalej. Nie ma więc powodu do obaw, o ile zachowamy rozsądek.
Co zjeść przed treningiem?
Czas na konkrety! Po jakie produkty sięgnąć przed treningiem? Idealnym (i pysznym) wyborem będzie makaron spaghetti z sosem pomidorowym, kanapka z kurczakiem lub rybą i jajkiem (opcjonalnie zamieniona na tortillę). Oczywiście porcja warzyw również jest wskazana! Inną smaczną opcją na posiłek przed bieganiem jest na przykład pilaw; świetnie sprawdzą się też placki ziemniaczane lub takie z jabłkami. A jeśli złapie nas silny głód tuż przed samym wyruszeniem? W takich kryzysowych sytuacjach możemy sięgnąć po porcję owoców (banan, kiwi lub suszone morele są bardzo dobrym pomysłem) lub batona energetycznego. Przekąskę najlepiej spożyć jednak nie później niż 30 minut przed biegiem.
